25. Oktober 2008

Ciasto drozdzowe dla leniwych

Das Rezept habe ich auf chefkoch.de veröffentlich also schau mal da rein: Hefekuchen für Faule.

___________________________________


Pyszne ciasto drozdzowe, ktore mozna za kazdym razem inaczej zrobic (a to z owocami, a to z kruszona, a to z rodzynkami itd.)
I co najwazniejsze - nie ma przy nim prawie w ogole pracy i wychodzi nawet niewprawionym w pieczeniu drozdzowych ciast. :)

Wieczorem do miski (najlepiej przygotowac wczesniej skladniki, zeby mialy ta sama temperature) wsypujemy (kolejnosc wazna !)
1 szklanke cukru
50g drozdzy (swiezych)
3 rozbeltane jaja
1/2 szklanki oleju
1 szklanke mleka

Przykrywamy folia (i nie mieszamy !) i idziemy spac. :)

Na drugi dzien dosypujemy
pol kg maki
szczypte soli.
Mieszamy lyzka. (mozna wmieszac bakalie albo jakis olejek zapachowy)
Przelewamy do formy. Mozna ulozyc na gorze owoce, posypac kruszonka, orzechami.
Wstawiamy do zimnego ! piekarnika i wlaczamy na 180°C i pieczemy godzine.


Na zdjeciu z jablkami (3 duze jablka) i kruszonka cynamonowa.





 


Przepis na kruszonke:
100g maki
50g cukru
60g masla
(jak cynamonowa do jablek ma byc to ok. lyzeczki cynamonu, mozna tez zrobic kruszonke ciemna, dodajac kakao. Albo zrobic dwie kruszonki - jasna i ciemna i posypac po ukosie pasmami gdzie po krojeniu ciasta na talerze powstanie na gorze "zebra")

3 Kommentare:

WYGLĄDA NA SUPER PRZEPIS - TYLKO DLACZEGO NIE PODAJESZ DOKŁADNYCH NAMIARÓW NA SKŁADNIKI, NP. SZKLANKA - JAKA JEST TWOJA SZKLANKA? (ILE GRAMÓ, ILE MILILITRÓW PŁYNÓW).... MOŻESZ TO ZWAŻYĆ (ALBO ZMIERZYĆ?). TYLKO PROSZĘ NIE PODAWAJ NA ŁYŻKI (ALBO ŁYŻECZKI), BO TO BĘDZIE TEN SAM PROBLEM... NAJLEPIEJ PODAJ W GRAMACH, ALBO DEKAGRAMACH (KILOGRAMACH TEŻ MOŻNA)...
DZIĘKI SERDECZNE............ JP

Szklanke ktora uzywam ma ok.200-230ml.
Ale z moje doswiadczenia wynika, ze jesli przepis sklada sie ze skladnikow odmierzanych szklanka, to obojetne czy to 200 czy 250 ml. Jesli bedziesz trzymala sie jednej miarki i wszystkie skladniki nia odmierzala to wyjdzie.
Pozd.

Dzięki Hany - ale jednak z moich doświadczeń wynika, że miarka (chociaż w przybliżeniu) jest ważna. Gotuję i piekę (nawet chleby) od lat i szczególnie pieczenie wymaga bardziej dokładnych "namiarów".Muszę znaleźć szklankę, która ma około 230 ml (moje są bardzo różnorodne pod tym względem). Przepis dostałam od brata (z Tennessee), który zachwycił się łatwością i smakiem Twojej drożdżówki. Nasza Mama nauczyła nas robić takie ciasto przed laty, ale jeszcze nigdy nie widzieliśmy tak prostego (a jednocześnie smacznego) przepisu.
Na pewno zrobię w tym tygodniu, może z truskawkami, albo jabłkami... mniam.
Pozdrawiam z Portland w Oregonie

Twitter Delicious Facebook Digg Stumbleupon Favorites More